Boy patrzy przez sztućce na Sztukę
Wtorek, koło północy. Tudor Elka
patrzy wyniośle z przeciwległej ściany:
berło, miecz mocno zacisnęła w rękach -
pomyliła szmat ziemi z facetami?
Biorę kanapkę... co tam dzisiaj? Ryba,
bandaż sałaty i w drugiej rzodkiewka,
z czymś, co niczego już nie przypomina:
wypisz, wymaluj na obrazie Elka.
Ile bym dostał za takie obrazy?
Na jakie został planety zesłany
za to, że mlaszczę przy tobie Królowo
i w brudną rękę biorę wykałaczkę?
- Sama nie masz już zębów, więc patrz: Oto
historia sądzi cię polskim sprzątaczem.
http://youtu.be/7ai5PSWmFlU
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz